Tworzenie napisów na rolkach czy stories stało się bardzo popularne. Wcale temu się nie dziwię, bo coraz więcej użytkowników Instagrama czy innych platform społecznościowych, ogląda je bez dźwięku. Powodów tego jest mnóstwo, ale jednym z nich jest np. sytuacja, gdy przeglądamy Instagrama czy Tiktoka w miejscu publicznym nie mając przy sobie słuchawek do telefonu. Warto dawać odbiorcom wybór, czy wolą Cię słuchać, czy czytać co masz do powiedzenia. Sprawdź, jak ważna jest aplikacja do automatycznych napisów i jakie z nich polecam 🙂
Po co jest potrzebna aplikacja do automatycznych napisów?
Tak jak mówiłam już coraz więcej użytkowników Instagrama, Facebooka czy Tiktoka korzysta z nich w trybie cichym. Nic dziwnego, bo z telefonu korzystamy już w dosłownie każdym miejscu, a nie mając przy sobie słuchawek będzie, to znacznie utrudnione. Co więcej, część odbiorców korzysta w trybie cichym na co dzień. Pamiętajmy również, że wśród naszych odbiorców mogą być też osoby niesłyszące lub niedosłyszące, którzy będą chcieli skorzystać z naszych treści. Dlatego właśnie od dzisiaj powinnaś zacząć stosować automatyczne napisy!
Aplikacje do automatycznych napisów
Obecnie możemy znaleźć sporo aplikacji do napisów. Różnią się one jednak jakością wprowadzanych słów, ceną – ponieważ nie wszystkie są darmowe, czy choćby tym, czy są dostępne na IOS, czy na Androidzie.
- Liro – aplikacja dostępna na IOS, dostępna w wersji darmowej, ale ze znakiem wodnym. Bez znaku wodnego jest płatna.
- Captions – aplikacja dostępna na IOS, aplikacja płatna
- Autocap – aplikacja dostępna na Androidzie, aplikacja płatna
Napisy do stories
Napisy możesz dodawać również ręcznie. Zajmuję to jednak dużo więcej czasu i sporo więcej pracy. Takie napisy stworzysz np. w Canvie! Wystarczy, że otworzysz swoje wideo, a następnie zaczniesz je edytować. Musisz jednak pamiętać, że tworząc napisy w Canvie – musisz wypisać każde wypowiedziane słowo. Możesz jednak dowolnie dobierać kolory czy czcionki.
Tworząc rolki czy stories bardzo często dostaję pytania, jakich aplikacji używam. Kiedyś używałam Liro, jednak zauważyłam, że sporo słów wymagało poprawek i traciłam nie potrzebnie czas na dodawanie i poprawianie ich. Od jakiegoś czasu korzystam z Captions i jestem na maksa zadowolona. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że warto w nią zainwestować.